Pod każdym względem film Aniołki Charliego (2019) okazała się porażką, a informacja o kasie nie budzi radości. Widzowie i krytycy nie docenili remake'u filmu o tej samej nazwie, który już na starcie pokazał bardzo małe, jak na standardy Hollywood, liczby, zbierając 2 razy mniej niż przewidywano.
Opłaty światowe
Już w pierwszy weekend wynajmu domu taśma zarobiła ponad 8 milionów dolarów, chociaż analitycy przewidywali wcześniej projekt 16 milionów dolarów. Tak niepewny początek zepchnął Anioły do najniższych wyników wypożyczenia, a taśma „Ford vs. Ferrari” zajęła czołową pozycję.
Mówiąc o tym, ile film „Aniołki Charliego” (2019) zebrał na świecie, w tym w Stanach Zjednoczonych i Rosji, źródła podają rozczarowujące dane. Na całym świecie taśma kosztuje obecnie ponad 51 milionów dolarów z nieoficjalnym budżetem w wysokości 50 milionów dolarów.
W Rosji taśma zarobiła około 2 milionów dolarów (72 miliony rubli).
Opinia reżysera o porażce obrazu
Reżyserka filmu, Elizabeth Banks, która jeszcze przed premierą wątpiła w sukces swojego pomysłu, wyjaśniła przyczynę niepowodzenia filmu. Jej zdaniem za wszystko winni są mężczyźni, którzy nie chodzą do kin na pokazy bojowników, w których główne role odgrywają kobiety. Reżyser odmówił porównywania swojego filmu do tak udanych filmów jak Captain Marvel i Wonder Woman, stwierdzając, że te projekty należą do „męskiego gatunku”:
„Mimo że te nagrania są o kobietach, są one w kontekście napędzania wielkiego świata komiksów, ale wystawiają publiczność na inne postacie”.
Jednak Banks powiedziała, że jest szczęśliwa, ponieważ nadszedł czas, kiedy istnienie feministycznego filmu akcji jest w ogóle możliwe i nie zamierza na tym poprzestać.
Aniołki Charliego (2019) nie wydawały się być zdenerwowane reżyserką Elizabeth Banks w bardzo nieudanej kasie. Banki są przekonane, że w przyszłości jej obrazy będą nieodzownym sukcesem, az porażki „Aniołów” można wyciągać wnioski i doskonalić kolejne projekty.